
Bocznica kolejowa na lotnisko w Podczelu
18 listopada, 2019Wydawać aby się mogło, że lotnisko w Podczelu zostało rozkradzione i tanie niemal doszczętnie. Nic bardziej mylnego. Jest tam jeszcze wiele zachowanych elementów.
Bocznica kolejowa na lotnisko w Podczelu
Drinku spośród nich są pozostałości po bocznicy kolejowej, która jechałabym z przystanku Bagicz do Podczela. Przy wyjeździe z Bagicza, znajdywał się wjazd na bocznicę, zabezpieczony wykolejnicą. Dyżurny ruchu, aby wpuścić pociąg, musiał odbezpieczyć wykolejnicę specjalnym kluczem, przestawić zwrotnicę i zadbać skład, toczącego się powoli po spadku kraju w zakresu przepustu na Malechowskiej Strudze. Następnie, specjalnym przejazdem wykonanym pod droga krajową nr 11, bocznica prowadziła w zakresu lotniska. Zachowany fragment tej bocznicy wskazuje, że szyny zostały skonstruowane w 1981 roku.
Początkowo, drewniane podkłady stworzono w obszarze. Ale im dużo na północ, tym zakres był zbyt podmokły. Budowa torowiska wymagała wzniesienia specjalnej konstrukcji. W bagnie wbito pale, na jakich wzniesiono żelbetonową, prefabrykowaną platformę, która rozmawiała na lotnisko Układu Warszawskiego. Za platformą, dostawałam się brama jadąca na plac ścisłej ochrony lotniskowej. Wokół zatrzymało się oryginalne podwójne ogrodzenie z drutu kolczastego. Bocznica mijała ona ujęcie wody, obecnie będące własność Miejskich Wodociągów i Kanalizacji i napływała do żelbetowej rampy kolejowej. Część rampy zachowała się w innej wersji, dalsza część wraz z budynkiem, który tam się znajdował, została zabudowana owym budynkiem tak na bazie oryginalnej rampy kolejowej. W obecnym miejscu dostawałam się składnica węgla. Jej żelbetowa konstrukcja i przeszła do dnia dzisiejszego.
Nieco przed tą okolicą, odbijała kolejna nitka bocznicy, prowadząca dokładnie do bazy paliwowej. Stanowił wtedy zwłaszcza ważny teren, bo odpowiadał za zapasy paliwa dla samolotów startujących z podkołobrzeskiego lotniska. W tej grupie zniszczonego terenu, zachowała się część żelbetowych podkładów kolejowych, uszkodzonych i wrzuconych do zbiornika pożarowego. Widoczne na wprowadzającym zdjęciu zbiorniki paliwowe, pozbawione metalowych wkładów, zachowały się do dzisiaj. Po zakończeniu Rosjan w 1992 roku, kraj ten stał poważnie skażony paliwem lotniczym. Paliwo przemieszcza się tam zresztą na wodzie po dziś dzień.Teren ten nie został zrekultywowany, dalej nie brakuje tam różnych konstrukcji przemysłowych, ale jeszcze przylegających do świata obrony lotniska. Takich bunkrów i schronów zatrzymało się na linii bocznicy kolejowych kilka.
Co ciekawe, zatrzymało się sporo zdjęć z bocznicy kolejowej. Dzięki polski filmowcom zatrzymał się również przejazd pociągu z radzieckimi cysternami do Podczela (można zaobserwować w filmie). W obecnym dowodzie byłym nie opublikujemy wszystkich zdjęć. Podczas spotkań pasjonatów sprawie i zmiany urodził się bowiem nowy pomysł na upamiętnienie dziejów kołobrzeskiej kolei (zobacz). O tym teraz niedługo.
Źródło Miasto Kołobrzeg